drewniane narzędzia w kuchni z ceramicznymi kurami

Sielskie życie i makaron babci Eli

"Te smaki i zapachy, to My"

Błażej Król, muzyk i świetny tekściarz, ma w swoim portfolio pewien utwór (link), którego pierwsze słowa to „te smaki i zapachy to my”. Tutaj się zatrzymajmy, ponieważ jest to moment, w którym, gdy pierwszy raz usłyszałam tę piosenkę, odpłynęłam w bezkres skojarzeń. Nasze wspomnienia to obrazy, słowa i zapachy. Jedno z pierwszych wspomnień przywołanych przy okazji stwierdzenia tego stanu, jest obraz niedzielnych obiadów u mojej Babci… Babci Eli. Zapach jej mieszkania i przygotowywanych tam dań, wspomnienie tych jasnych pokoi, widok rozsypanej mąki na blacie to jeden z puzzli, które budują obraz mnie samej. Sielskie życie i makaron Babci Eli

Makaron Babci Eli

Moja Babcia przygotowywała ten wspomniany obiad niejednokrotnie nawet dla 10 osób. Dłonie Babci, na których widać ślad wieku z niebywałą sprawnością i wręcz z mechaniczną precyzją ugniatały ciasto na makaron. Kolejno po tym następował proces wałkowania i krojenia… a to dopiero uwertura do opery, przecież podstawą rosołu nie jest makaron a wywar. Jakby tego było mało, to owa zupa jest tylko pierwszym daniem…
drewniany stół z narzędziami do przygotowywania makaronu sesja produktowa
Stary, drewniany stół a na nim wszystko co jest potrzebne do przygotowania makaronu

Refleksja i pośpiech

Niesamowite jest to, że teraz gdy mamy tak wiele ułatwień (jakim w tym przypadku niewątpliwie jest gotowy makaron, który wystarczy wrzucić do zagotowanej wody), funkcjonujemy w ciągłym pośpiechu i niedoczasie. Kiedyś takie czynności, jak robienie makaronu, były pewną mantrą, procesem wszechobecnym w każdym domu. Kobiety pomimo braku tych wszystkich ułatwień znajdowały czas na to, żeby z opanowaniem godnym tybetańskiego mnicha mierzyć się z niełatwymi czasami, w których trzeba wychować dobrych ludzi pod swoimi skrzydłami.
Makaron Babci Eli drewniany stół produkty do robienia makaronu
Mąka i jajka - podstawowe składniki
Jajka w białej misce w kompozycji z drewnianymi narzędzia i kuchennymi na starym odrestaurowanym drewnianym
Jajka gotowe do pracy

Jak odnaleźć złoty środek?

Mając świadomość tego, jaką wartością jest przygotowywanie dań z pewnym pietyzmem, sama idę często na ustępstwa. Tylko od czasu do czasu robię makaron własnej roboty. Jak już zabieram się za ugniatanie, przygotowuję więcej. Cały gotuję, ale część porcjuję i pakuję do małych pojemniczków, a następnie do zamrażalnika. To dobry pomysł, żeby mieć taki makaronik na obiad dla dziecka. Potem wystarczy na chwilę włożyć go do wrzącej wody i smakuje równie wyśmienicie
drewniany stół produkty do robienia makaronu deska do krojenia
Makaron Babci Eli drewniany stół produkty do robienia makaronu
porcelanowa kura w kompozycji drewnianych narzędzi kuchennych

Jajeczka

Jaja też mają znaczenie, najlepsze to te wiejskie. Jeśli nie macie dostępu do takowych, kupujcie te z wolnego wybiegu. Sama korzystam w sumie z trzech dostawców jaj, ponieważ w moim domu mamy spory przerób (no dobra – ja mam duży przerób, bo jaja po prostu uwielbiam). Jeśli jednak nie macie kontaktów do wiejskich kurek, szukajcie w sklepach jaj od „Kotlina natury”, która również prowadzi alternatywny chów i kurki są tam szczęśliwe.

Uwaga - ważne!

Pamiętajcie szczęśliwa kurka to smaczne jajo, smaczne jajo to Wasze zdrowie, a zdrowie to największe szczęście!
porcelanowa kura i kogut fotografia produktowa
Ceramiczne kury, to idealna ozdoba na kuchenny stół.

Makaron Babci Eli - Przepis

No i prawie zapomniałam o makaronie, babcia Ela śle Wam przepis. Pół kilograma mąki krupczatki wysypujemy na stół, robimy dziurkę w kopczyku i wrzucamy do niego całe jajo, dodajemy szczyptę soli i zaczynamy ugniatać. Jak ciasto będzie plastyczne, dajemy mu odstać 20 min. Jeśli będzie się za bardzo kleić podsypujemy jeszcze mąką. Następnie rozwałkowujemy na grubość około 2 mm i kroimy cienki ciasto na 5-6 cm wstęgi, następnie układamy jedna na drugiej i szatkujmy na drobne makaroniki. Następnie wrzucamy do gotującej osolonej wody. Jak makaron wypłynie, gotujemy go jeszcze 2-3 min (w zależności, jaki gruby kroiliśmy), następnie na sito i hartujemy zimną wodą. Gotowe! Dobrej zabawy 🙂

Makaron Babci Eli drewniany stół produkty do robienia makaronu
Sielskie życie i makaron Babci Eli
Facebook Comments
logo najwspanialszej firmy porcelova

    Chcesz być na bieżąco z poradami, ciekawostkami i specjalnymi ofertami?

    error: